Forum ogólnotematyczne.

Sylwinka

HEH...apropo szkoły...złapałam dziś Castillę na wagarkach Shocked

na religię się nie poszło...nieładnie

Castilla

Jak mnie złapałaś, to nie byłam na wagarch tylko miałam okienko Twisted Evil

Sylwinka

Ale na religię nie poszłaś... za niedługo dojdzie do tego że będę Ci pisać usprawiedliwienia Laughing

[/i]

szalona_agatka

Jaki kanał...Wy też macie tyle nauki ostatnie czasy??Bo ja nie wiem jak to bedzie w następnych 4tygodniach...Nauczyciele zwariowali ze sprawdzianami i kartkówkami:?

Sylwinka

nio

my z Ktosiem też mamy ostatnio ciężko

Castilla

Madre... Jak mi się nie chce... Ani troszeńkę... No ale nic, jutro czeka mnie miły dzień z polskim i angielskim na dokładkę Rolling Eyes

suuuuuper...

szalona_agatka

Heh...ja jutro ucze się 220słówek na angola,na kartkówę z maty,biolę(babka się wściekła i tak nawaliła materiału...).No i oczywiście zostaje mi zado z polaka i niemca Confused

Jak zwykle nie czuję weekendu......[/img]

Castilla

szalona_agatka

Hmm...w 3gim było ich coś 400,więc nie narzekam Wink

Mino...damy radę Very Happy

A sprawdziany to mam zapowiedziane w przód o 4tyg. Very Happy

ale luzik

Arato

Eeeee jaki sprawdzien z anglika?? Confused

Czy ja znowu o czymś nie wiem Wink

Nie wiem czy jutro znowu nie zaspać na niemca, jak myślisz Castillo?? Razz

(lepsze to niż pałka, co nie??)

Castilla

Castilla

To ja sobie postawię świeczkę na poczet moich osiągnięć edukacyjnych z geografii Rolling Eyes

- [']
W ogóle to na poczet całej sytuacji w szkole Rolling Eyes

Ja chyba sobie to wszystko podaruję...

Saurok

Eeee tam nie ma to jak zacząć tydzień od wkurzenia wychowawczyni Very Happy

Swoją drogą jak długo można utrzymywać się w przekonaniu że moja klasa raz uciekła ale więcej tego nie zrobi bo już im nagadałam. << Tak brzmiała dziś wychowawczyni klasy TA z FSM'u Very Happy

szalona_agatka

Heh..nie ma to jak zacząć tydzień od porannego wypadu na basen Confused

Kiedyś to mogłabym codziennie na niego jeździć,a teraz to jak o tym pomyślę,to dostaję nerwicy...Już mi zbrzydł basen Confused

Tarzan

Niech to wszystko *** porwie. Znowu szlanban i tym razem na wszystko!! I na dodatek wymyslili nową karę. Zero musyki!! Ja nie wyrobie!! Dobrze że biały mi pożyczył mp3... gdyby nie ty stary moja psychika byłaby mocno... no wsumie to już bardziej nie można... ale miałbym zły homor a to się odbija potem na wszystkich. Sam nie wiem czemu Very Happy

Saurok

EE dziś był wypas dzionek zwłaszcza że sie dowiedziałem że jutro siedze 2h w szkole, i te 2h to będzie trening w CS'a Very Happy

W Poniedziałek też tylko2h Polaja xD

A na koniec lekcji mieliśmy sprawdzian z Maty i kolega Wasyl ( czyt. idiota ) napisał cały sprawdzian słownie, niezły tuman xD

Molik

Hehe no nie gadaj że on cały sprawdzian słownie napisał Very Happy

Hehe niewiedziałem nawet Very Happy

Hehe sprawdzianik był łatwy, co nie Saurok Razz

Saurok

Taa sprawdzian z Maty jest banalny o ile się ma Molika po prawej stronie Very Happy

Jak już o tym mowa to tak zwątpiłem w tą mate, że jak Molik mówi 2+2=5 to ja mu wierze Razz

szalona_agatka

Fuck...mam pierwszy raz w życiu zagrożenie...I to z fizyki...To będzie ciężko poprawić Rolling Eyes

szalona_agatka

No...nie wiem jak Wam,ale mi się strasznie nie chce iść do szkoły po tej przerwie świątecznej....A wystawianie ocenek tak blisssssko....

Ktoś

a ja juz zaczęłam drugi-najkrószy w życiu-semestr, miałam tez ostatnią w mojej szkolnej karierze wywiadówkę....teraz to już tylko czekać na maj i matury,,,semestr zaczełam bardzo dobrze, srednią miałam najlepszą odkąd jestem w lieceum...to wszystko prowokuje mnie do stwierdzenia-szkoła??dla mnie cool:d

szalona_agatka

Łooooo....no Siostra ja już Ci coś mówiłam,że jestem dumna itp... Very Happy

:*
Ja za to idę za ciosem z fizy Very Happy

.Najpierw wybroniłam się z zagrozenia na 3 a teraz dostałam 5 z niej Razz

.NO SZOK

Ktoś

I kto tu ma być z kogo dumny?? % z fizy u Pana Hossarato jest zjawisko na miarę nagrody Nobla:D Very Happy

:*:*:

szalona_agatka

Hehehehe...no podobno to jest nie lada wyczyn Very Happy

szalona_agatka · Wysłany: Śro 22:43, 07 Mar 2007 Temat postu:

Dzisiaj oficjalnie mi nauczyciel z fizy powiedział,iż religia będzie przedmiotem obowiązkowym od przyszłego roku...oraz to,iż matura z matematyki będzie pisana od 2011roku...Wniosek:to będzie masakra jak religia będzie obowiązkowa,gdyż wiele osób zlewa sobie ten przedmiot Laughing

Dwa-Super,ominie mnie matura z maty...Lepiej być nie mogło Laughing

szalona_agatka

Za niedługo koniec szkółki...Dla niektórych będzie to definitywny...Jak się z tym czujecie(zdecydowanie pytanie maturzystów Razz

)...Mnie tylko jest smutno,że odeszli ze szkoły fajni trzecioklasiści...Tak jakoś inaczej teraz to będzie...Ehh Sad

Arato

Ludzie koszmar!!! Człowiek obija się całą jesień, a gdy zbliża się czas zaliczeń i sesji nic nie umie i nie chce się jeszcze bardziej. Napiszcie jak się zmobilizować bo ja już sam nie wiem... Szczerze to nie lubie się uczyć. Owszem bardzo lubie zdobywać wiedze, czytać, szperać po książkach, gazetach, necie, ale lubie to robić samemu, uczyć się tego co mi się podoba, tego co mi w życiu potrzebne na prawde, kiedy chce. A gdy trzeba się uczyć bo ktoś ci każę, czegoś co cię nudzi i jeszcze na okrelomy czas to kompletnie się odechcewa. Powiem tak: tego co się ucze tu na studiach w większości nie będzie mi dane nigdy wykorzystać, bo to sucha, nudna teoria (może w przyszłości coś się zmieni, oby...). Przypuszczam, że gdyby załapałem teraz jakąś prace bez dyplomu to całą potrzebną wiedzę zdobyłbym sam w o wiele ciekawszy i praktyjniejszy sposób. No ale tak to jest, że trzeba mnieć ten dyplom, ten papierek... Sad

a pewnie i tak większość rzeczy będzie potrzeba się nauczć w praktyce. Obym się mylił, ale póki co tak to wygląda. Tak więc musze się zmobilizować, a to jest ostatnia możliwa chwila, żeby nie przepieprzyć sprawy już w pierwszym semestrze. W sumie to nawet nie tyle ze względu na mnie co na rodziców, którzy mnie utzymują tu. A co bede robił po tym roku szkolnym to jeszcze nie wiem; byle pozaliczać. Prosze o rade. A tak w ogóle to wam też się nie chce?? czy macie się w tej sprawie lepiej?? Tak mi do głowy przychodzi, że niektórzy zdają w tym roku maturke Razz

Kfiatek, Tarzan, Admin, ktoś jeszcze?? ALe nie przejmujcie się, to nic strasznego, ja sam bym ją teraz napisał zamiast tego co mam mieć. Jak przygotowania?? Laughing

Ps. W sumie to pisze teraz na forum ze względu na fakt, że jak człowiek ma plany się uczyć to często szuka zajęć by ten niemiły obowiązek odłożyć w czasie. Bo najciężej zacząć, a jak się zacznie to często okazuje się, że to nie takie straszne... Wink

Tarzan

Taaa miałeś się zabrać do nauki a nie tak jak przez całą jesień pisać ze mną na gadulcu Razz

Jak się zmotywować nie mam pojęcia, ale jedno jest pewne: jak już będziesz miał kompletnie dość to się nie zmuszaj i idź na piwo. W nauce nie pomoże ale i nie zaszkodzi. Very Happy

Przynajmniej się zrelaksujesz.

NO MATURA!! Twisted Evil

A co ja tu będę ci opowiadał, teraz mam ją gdzieś, bo wydaje mi się, że zdam. Pogadamy na ten temat jak ogłoszą wyniki. Twisted Evil

Molik

Arato racja, też się obijałem cały czas, nawet się nie obejrzałem a tu już terminy sesji są ustalone i nie wiadomo w co "ręce teraz włożyć" ale jakoś sobie poradzić trzeba Very Happy

tak więc nie wiem co Ci poradzić.. hmm może najprościej jak się da: otworzyć zeszyt, czy tam notatki (albo ich xero Razz

) i zacząć się uczyć Very Happy

Arato

No lepszej rady chyba nie ma. Tylko obawiam się, że moje notatki (a dziur w nich troche jest) raczej nie starczą. Przydałoby się przerobić jeszcze kilka ciężkich pozycji książkowych Rolling Eyes

Ale w sumie nie jest źle, jestem na 9 stronie ćwiczeń z matmy, a zostało jedyne 120... Zawsze jest jednak poprawka Very Happy