Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Junior
objawienie sezonu
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: West Coast... Kurwi-Dołek
|
Wysłany: Pon 13:00, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Fragemnt z ksiazki "Intymna teoria względnosci" Janusza L. Wiśniewskiego.
"Fioletowy: W nocy w Rochester, gdy zamiera ruch uliczny, słychać wodę sapdającą z pobliskiego wodospadu Niagra.
Sześcioletni chłopiec mieszkał w Rochester z rodzicami i siostrzyczką. Dziewczynka urodziła się bardzo chora. Miała trzy lata, gdy rodzice zapytali chłopca, czy oddałby dal niej "krew, bez ktorej ona nie mogłaby dalej żyć". Chłopiec zgodził sie bez wahania. Po kilku dniach lekarze w uniwersyteckiej klinice przeprowadzili transfuzje bezpośrednią. Chłopiec leżał obok siostrzyczki i z jego żył przetaczano krew do jej żył.
W pewnym momencie, gdy transfuzja w odczuciu chłopca trwała zbyt długo, zapytał lekarza: "Czy to tak się umiera?"
Lekarz nadzorujący transfuzje nie wiedział, co odpowiedzieć. Po chwili rozmowy wyszło na jaw, że chłopiec nie rozumiał do końca swoich rodziców.
Myślał, że musi oddac całą swoja krew i umrzeć, aby mogła żyć jego siostra.
Nie potrafie opanować lęku, gdy pytam siebie, czy ja byłbym w stanie zrobić coś takiego dla kogokolwiek. Czasami prawdziwa miłość ujawnia sie dopiero wtedy, gdy nie wszystko do końca się rozumie..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lakukaracza
turysta
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Freiburg
|
Wysłany: Pon 14:34, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No no ... tos mie chlpcze zaskoczyl glebia tej tresci ..(bynajmniej sie nie napieprzam )
Ale swiete slowa...naprawde
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ktoś
średnio zaawansowany
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd czy stamtąd
|
Wysłany: Pon 16:37, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
hmm bardzo ciekawa historia Junior...naprawde głęboka...morał piękny.coraz bardziej zaciekawia mnie ta książka o której mi opowiadałeś...jeśli treści niesie podobne to bardzo chciałabym ją przeczytać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arato
pościarz wyborowy
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pogórze
|
Wysłany: Wto 22:49, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Junior napisz coś o tej książce w dziale "książki" bo mnie trochę zaintrygowała. Tak poza tym bardzo ciekawy fragment.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ktoś
średnio zaawansowany
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd czy stamtąd
|
Wysłany: Śro 11:24, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Książka o której napisał Junior jest swietna i polecam ją wszystkim...wciąga. piszę o tym tutaj bo każda zawarta w niej opowieśc niesie ze sobą morał...nie wszystkie mozna tu umieścić ale ksiażkę przeczytać warto...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarek
średnio zaawansowany
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pogórze:)
|
Wysłany: Śro 11:30, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Morał mi sie bardzo spodobał.Niewiedziałem Junior że czytasz takie książki. Jakby mi kiedyś wpadła w ręce to napewno przeczytam.A co do tego chłopca to musiałbyć bardzo odważny że tak postąpił. Widzisz Tarzanie to jest miłość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Junior
objawienie sezonu
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: West Coast... Kurwi-Dołek
|
Wysłany: Śro 11:33, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jarusiu wiele rzeczy o mnie jeszcze niewiesz... Ale nic sie niemartw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarek
średnio zaawansowany
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pogórze:)
|
Wysłany: Śro 11:39, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
no wiem.Ale jakoś niewidze Cię nad książką no i jeszcze taką.No ale to sie chwali że czyta sie książki jak to mówi moja mama sam bardzo lubie czytać ale koniec tego offtopu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarek
średnio zaawansowany
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pogórze:)
|
Wysłany: Śro 11:53, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
To i ja dam jakąs historyjke
Byłem szczęśliwy. Byłem tak szczęśliwy jak tylko mógłbym to sobie wyobrazić. Z moją dziewczyną spotykałem się ponad rok i w końcu
zdecydowaliśmy się wziąć ślub. Moi rodzice byli naprawdę zachwyceni i pomagali nam we wszystkich przygotowaniach do naszego wspólnego życia, przyjaciele cieszyli się razem ze mną a moja dziewczyna... była jak spełnienie moich najśmielszych marzeń. Tylko jedna rzecz nie dawała mi
spokoju - dręczyła i spędzała sen z powiek... jej młodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała dwadzieścia lat, ubierała wyzywające
obcisłe mini i króciutkie bluzeczki, eksponujące krągłości jej młodego,
pięknego ciała. Często kiedy siedziałem na fotelu w salonie, niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie przyglądając się, miałem przyjemny widok na jej majteczki. To nie mógł być przypadek, nie zachowywała się tak nigdy kiedy w pobliżu był ktoś jeszcze.
Któregoś dnia siostrzyczka mojej dziewczyny zadzwoniła do mnie i poprosiła abym po drodze do domu wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia. Kiedy przyjechałem była sama w domu. Podeszła do mnie tak blisko, że czułem słodki zapach jej perfum i wyszeptała, że
wprawdzie wkrótce będę żonaty, ale ona pragnie mnie tak bardzo... i czuje, że nie potrafi tego uczucia pohamować... i nawet nie chce.
Powiedziała, że chce się ze mną kochać, tylko ten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę jej miłość i wierność póki śmierć nas nie rozłączy.
Byłem w szoku i nie mogłem wykrztusić z siebie nawet jednego słowa. Powiedziała "Idę do góry, do mojej sypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź mnie, nie będę czekać długo". Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak wchodziła po schodach kusząco poruszając biodrami. Kiedy była już na górze ściągnęła majteczki i rzuciła je w moją stronę. Stałem tak przez chwilę, po czym odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych. Otworzyłem drzwi i wyszedłem z domu, prosto, w kierunku zaparkowanego przed domem samochodu. Mój przyszły teść
stał przed domem - podszedł do mnie i ze łzami w oczach uściskał mówiąc
"Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę. Nie moglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszej córeczki. Witaj w rodzinie!".
A morał z tej historii...
Zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
werner
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z zaskoczenia
|
Wysłany: Śro 12:04, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jarek kurna nie powtarzaj opowieści ! jeżeli dokładnie przeczytasz pierwszego posta którego napisał w tym temacie Molik zobaczysz pewne podobieństwo do twojego ostatniego posta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarek
średnio zaawansowany
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pogórze:)
|
Wysłany: Śro 12:32, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ups.wielkie sory ale niewidziałem tego tutaj.Przeczytałem to najednej stronie i chciałem to dać.Sory za spam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
werner
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z zaskoczenia
|
Wysłany: Czw 20:19, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Może nie jest to opowieść z morałem, ale sam nie wiedziałem gdzie to wsadzić
Mimo to wydaje mi sie, że jest to odpowiednie miejsce bo choć nie posiada morału ma bardzo ciekawe wnioski Wg mnie genialny tekst bardzo inteligentnego człowieka.
Czy piekło jest egzotermiczne, czy endotermiczne ?
Dr. Schlambaugh, wykładowca na wydziale chemicznym uniwersytetu Kalifornijskiego znany jest z zadawania pytań na egzaminach w rodzaju: "Czemu samoloty latają?".
W maju kilka lat temu, egzamin z termodynamiki zawierał takie oto pytanie:
"Czy piekło jest egzotermiczne, czy endotermiczne?
Potwierdź swój wywód dowodem"
Większość studentów oparła dowody na poparcie swych tez na prawach przemian gazowych Boyle'a - Mariotatte'a lub innych.
Jeden student natomiast napisał, co poniżej:
"Po pierwsze musimy założyć, ze jeżeli dusze istnieją, musza posiadać pewna masę. Jeśli maja masę, to jeden mol dusz także posiada masę. W takim razie, w jakim tempie dusze trafiają do piekła i w jakim je opuszczają? Myślę że możemy spokojnie założyć, ze jeśli dusza trafia do piekła, to już go nie opuszcza. Dlatego tez, wymiana dusz z piekłem zachodzi tylko w jednym kierunku. Jeśli chodzi o dusze trafiające do piekła, przyjrzyjmy się rożnym religiom, istniejącym w dzisiejszym świecie. Niektóre religie mówią, ze jeśli nie jesteś ich wyznawca, trafisz do piekła. Skoro jest więcej niż jedna taka religia, a ludzie nie należą do więcej niż jednej, możemy wnioskować, ze wszyscy ludzie i wszystkie dusze trafiają do piekła. Na podstawie danych o śmiertelności i przyroście populacji, możemy spodziewać się wykładniczego wzrostu liczby dusz w piekle.
Przyjrzyjmy się wiec zmianie objętości piekła. Z prawa Boyle'a wynika, że aby w piekle temperatura i ciśnienie utrzymały się na stałym poziomie, stosunek masy dusz do ich objętości musi być stały. Pkt. 1
Wiec, jeśli piekło rozszerza się wolniej niż dusze przybywają do piekła, wtedy temperatura będzie rosnąc, aż wszystko rozerwie się w diabły. Pkt. 2
Oczywiście, jeśli piekło rozszerza się szybciej niż przyrasta liczba dusz, wtedy temperatura i ciśnienie spadną tak drastycznie, ze cale piekło zamarznie.
Wiec jak to jest? Jeśli zaakceptujemy postulat (podany mi przez Teresę Banyan na pierwszym roku), ze "Prędzej piekło zamarznie niż się z tobą prześpię", i biorąc pod uwagę, ze wciąż nie udało mi się nawiązać z nią bardziej intymnych kontaktów, wtedy Pkt. 2 nie może być poprawny;...- piekło jest egzotermiczne."
Ten student jako jedyny dostał piątkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lakukaracza
turysta
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Freiburg
|
Wysłany: Pią 17:01, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
He he dobre ! To troche podobne do krotkiej bajki z mojego dziecinstwa O tyczce i ogrodniczce gdzie konczy sie ona bardzo ladnymi slowami :"... po co nasze swary glupie wnet i tak zginiemy w zupie ".Kiedys i tak wszyscy sie w jednej" zupie "odnajdziemy :)Czy sie bedzie nazywala pieklo czy inaczej ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marecki1983-7
ściemniacz
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w tej chwili Bielsko-Biala, kiedys Londyn, w przyszlosci: who knows?!
|
Wysłany: Sob 21:15, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ale juz od kogo ta ksiazke ma to Juniorek sie nie pochwali... nie ladnie, a kto wie, moze moje oblicze meskiej wrednej szowinistycznej swini zmieniloby sie w oczach niektorych dam na tym forum...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Junior
objawienie sezonu
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: West Coast... Kurwi-Dołek
|
Wysłany: Sob 21:20, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Drogi Marku... Niektore osoby wiedza od kogo mam ta ksiazke a szczegolnie te ktore maja cie za szowiniste )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marecki1983-7
ściemniacz
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w tej chwili Bielsko-Biala, kiedys Londyn, w przyszlosci: who knows?!
|
Wysłany: Sob 21:23, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
domagam sie publicznej rehabilitacji!!! jakby to powiedzial Napoleon ze Szpitala Psychiatrycznego w Rybniku: "To ja jestem Ten prawdziwy! Uwierzcie mi!" A tak na serio to i tak malo osob zna mnie i moze to lepiej ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Junior
objawienie sezonu
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: West Coast... Kurwi-Dołek
|
Wysłany: Sob 21:30, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No wiesz ja sie ciesze ze mialem ta przyjemnosc
A wiec tak ksiazke ktorej fragment umiescilem w tym oto dziale dostalem od Mareckiego ksiazka ta nosi nazwe "intymna teoria wzgelednosci" i serdecznie polecam ja wszystkim "forumowiacza" (moze byc ?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marecki1983-7
ściemniacz
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w tej chwili Bielsko-Biala, kiedys Londyn, w przyszlosci: who knows?!
|
Wysłany: Sob 21:42, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
spox, nie tak oficjalnie, ujalbym to delikatniej,aby nie poruszac tych wszystkich niewiast doglebna czuloscia mej duszy czy jakos tak (nie wiem, nie pamietam tych cytatow)... w kazdym badz razie mam nadzieje,ze sie podobalo, a rehabilitacji domagam sie od tych niebiaskich amazonek spod znaku wenus!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ktoś
średnio zaawansowany
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd czy stamtąd
|
Wysłany: Nie 09:12, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
możesz pomarzyć...Książka rzeczywiście była swietna ale nie zdziwiłam się że Junior pożyczył ją od ciebie.bardziej zaskoczyła mnie twoja wizyta w Polsce...cóż jak widać i szowinistów stać na przeczytanie godnej docenienia i pieknej literatury. a to że akurat czytasz takie książki nie oznacza że szowinistą nie jesteś...pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarek
średnio zaawansowany
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pogórze:)
|
Wysłany: Nie 12:39, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
a to że akurat czytasz takie książki nie oznacza że szowinistą nie jesteś... |
Prosze was skończcie ztym szowinizmem i feminizmem bo to już jest nudne i głupie.Na każdym kroku tylko otym.Może byście wymyślili coś nowego i mądrego!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ktoś
średnio zaawansowany
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd czy stamtąd
|
Wysłany: Nie 17:12, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
nie ja zaczęłam więc się nie denerwuj.ja tylko odpowiadam na posty....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarek
średnio zaawansowany
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pogórze:)
|
Wysłany: Nie 17:23, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
. to jakbyście mogli to się z tym hamujcie albo piszcie na gg. Tak będzie najlepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Junior
objawienie sezonu
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: West Coast... Kurwi-Dołek
|
Wysłany: Nie 17:53, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ale Jarus cos ty sie taki hardy zrobil ??...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarek
średnio zaawansowany
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pogórze:)
|
Wysłany: Nie 17:57, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
bo mnie to denerwuje mówiąc ładnie.Ten temat jest nudny jak flaki w oleju.I ściska mnie jak widze takie głupoty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwiatek
prawie jak Chuck,prawie robi różnicę :P
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam, gdzie słońce nie dochodzi i nawet maluczcy mieliby trochę przyciasno...
|
Wysłany: Pon 10:24, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nudny dla tych, którzy ciężko kapują Nie no, sorki, ale i tak każdy piszeco chce i gdzie chce, więc nie widzę powodu akurat tutaj się rzucać, przyjdzie admin i zrobi porządek A ja czekam z niecierpliwością na następne opowiastki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marecki1983-7
ściemniacz
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w tej chwili Bielsko-Biala, kiedys Londyn, w przyszlosci: who knows?!
|
Wysłany: Sob 18:06, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
@->- rozyczka dla kazdej mademoiselle/madame z Wenus, a propos opowiesci z moralem, to bedac w Polsce kupilem jedna z wielu ksiazek G.G. Marquez'a, to taki b.b.b. pisarz, a tytul, ktory polecam to "Rzecz o mych smutnych dziwkach". Wiem, ze moze sie wydawac nie na miejscu wspominanie ksiazki tutaj, ale ona jest tak krotka, ze zasluguje na miano opowiesci, i jest tak moralizujaca, ze zasluguje rowniez na miano opowiesci z moralem. Polecam dla szowinistow i feministek. P.S. Ciekawe czy mozna powiedziec "feministow"? ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarzan
de ONE
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdzie Chaos ma swą siedzibe, tam i mnie spotkać można
|
Wysłany: Sob 21:01, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nie. Nie można. Zamiast tego słowa używa się ,,zdrajca". Które dobitnie opisuje tego człowieka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwiatek
prawie jak Chuck,prawie robi różnicę :P
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam, gdzie słońce nie dochodzi i nawet maluczcy mieliby trochę przyciasno...
|
Wysłany: Nie 14:41, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Czy mi się wydaje, czy król imprez nie uznaje innej postawy jak tylko: miejsce mężczyzny tam, gdzie on zechce, a kobiety przy garach... ? To że mężczyzna broni praw kobiet, to nic strasznego, tylko że słowo feministka nabrało w naszych czasach negatywnego znaczenia ze względu na tych kilka wariatek, które dałyby sobie "usunąć" wszelkie objawy kobiecości... Biedne, zakompleksione kobiety...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarzan
de ONE
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdzie Chaos ma swą siedzibe, tam i mnie spotkać można
|
Wysłany: Nie 17:09, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kwiatek... trudno mi to powiedzieć.... ledwo przez gardło przechodzi... ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ!! Ale co do wariatek to wy też z deczka przesadzacie. I nigdy nie mówiłem, że miejsce kobiety jest przy garach. Przeciwnie. Kobieta powinna chodzić elegancka, wystrojona... itd, tak, żeby facetom (również mi ) gały wyszły z orbit. Co nie zmienia faktów, że głównym źródłem dochodów jak i głową rodziny powinien być mąż. Wracając do tematu... kobieta powinna być ozdobą i wizytówką mężczyzny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwiatek
prawie jak Chuck,prawie robi różnicę :P
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam, gdzie słońce nie dochodzi i nawet maluczcy mieliby trochę przyciasno...
|
Wysłany: Pon 10:37, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A mężczyzna kurą znoszącą złote jajka, byśmy mogły mieć piękne suknie, biżuterię itd? To coś ci powiem w wielkim sekrecie - moja mama więcej zarabia od mojego taty! I co na to mówi twoja życiowa mądrość?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|