Forum Forum ogólnotematyczne.
Jeżeli tu wejdziesz zostaniesz na stałe :D
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Młodzieży przygód kilka:)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum ogólnotematyczne. Strona Główna -> HydePark
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kwiatek
prawie jak Chuck,prawie robi różnicę :P



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam, gdzie słońce nie dochodzi i nawet maluczcy mieliby trochę przyciasno...

PostWysłany: Pią 13:01, 02 Gru 2005    Temat postu: Młodzieży przygód kilka:)

Miałam dzisiaj maleńki wypadek na lodowisku... I tak mi do głowy przyszło, że można by poopowiadać co zabawniejsze historie o urazach, złamaniach i innych takich:) To może być interesujące:D (swoją drogą, trzymajcie za mnie kciuki - idę na wyrok do dentysty...Wink )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lakukaracza
turysta



Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Freiburg

PostWysłany: Pią 16:07, 02 Gru 2005    Temat postu:

A co?Upadlas na twarz ze odrazu do dentysty Wink Laughing Trzymam kciuki bo sama niechetnie chodze do dentysty ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arato
pościarz wyborowy



Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pogórze

PostWysłany: Pią 16:16, 02 Gru 2005    Temat postu:

Ja naszczęście nie doznałem dotychczas żadnego złamania.
Ale przyszło mi na myśl pewne zdarzenie jeszcze z podstawówki kiedy to dwóch chopaków kłóciło się nawet do siebie doskakiwało i wtedyż nasz admin Werner próbując ich rozdzielić dostał niemile z dwóch stron w dwa policzki. Pamiętasz Laughing ? Tak więc czasem nic nie robiąc a nawet rozdzielając kogoś można dostać w czachę Cool .

A Tobie Kwiatek spokojnego pobytu u dentysty (choć pewnie gdy to pisze masz już to za sobą) A tak w ogóle to czemu tak dygacie przed dentystą, przecież tam nie gryzą najwyżej borują albo robią jakieś zastrzyki Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kwiatek
prawie jak Chuck,prawie robi różnicę :P



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam, gdzie słońce nie dochodzi i nawet maluczcy mieliby trochę przyciasno...

PostWysłany: Pią 16:24, 02 Gru 2005    Temat postu:

Cóż... Wywróciłam się na lodowisku tak niefortunnie, że jeden z siekaczy cofnął się do tyłu. Jak się przed chwilą dowiedziałam, ząb jest wybity i trzymał się jedynie dlatego, że się zaklinował (po raz pierwszy się ucieszyłam, że jednak nic nie robiłam z moją zbyt wąską linią ząbkówVery Happy). A w ogóle stomatolog, jak mnie zobaczył pierwszy raz, to tylko szepnął:"o k*rwa..." (to cytat, mam to cenzurować?Wink ) Ale cóż, ząbek został wyjęty i włożony ponownie, są szanse, że się przyjmnie:) Także trzymajcie kciuki za mój paskudny uśmiech;) (bo może być jeszcze gorszy:)

Aha, a w ogóle to ja nie dygam ze strachu przed dentystą, boję się tylko o mojego ząbka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarzan
de ONE



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdzie Chaos ma swą siedzibe, tam i mnie spotkać można

PostWysłany: Pią 20:00, 02 Gru 2005    Temat postu:

Kiedy wspominam paskudne historie to przypomina mi się zdarzenie kiedy byłem mniej więcej w pierwszej klasie podstawówki. Mianowicie przejechałem twarzą około metr po betonie. Ból był nie do zniesienia , zwłaszcza po polaniu rany wodą utlenioną, a widok jeszcze gorszy. Pół gemby miałem sharatane. W sumie nawet do teraz mi zostało Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
werner
Administrator



Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaskoczenia

PostWysłany: Pią 23:23, 02 Gru 2005    Temat postu:

Arato napisał:
...w dwa policzki. Pamiętasz ?...



Policzki??!! Po mordzie dostałem i to tak porządnie Smile nawet chyba mi sie czerwona puściła.Ale fakt fajnie było eghh Pozatym gdzie dwóch sie bije tam trzeci obrywa Very Happy taka prawda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
werner
Administrator



Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaskoczenia

PostWysłany: Pią 23:29, 02 Gru 2005    Temat postu:

A tak na temat.Biegne sobie pewnego razu,ciemno jak w dupie...No i biegne sobie,biegna i tu nagle DUP!!!!! Cofło mnie meter albo lepiej do tyłu i całym cielskiem na asfalt.Jak sie okazało był to jakiś rowerzysta bez oświetlenia...(chyba mnie znał bo w chwili uderzenia słyszałem coś mniejwięcej "o Jezus!!!")Poleżeliśmy tak troche na środku drogi poczym każdy udał sie w swoją strone Smile

Bilans strat:
Rowerzysta-(może leży w przykopie do dziś Razz ),rozwalona lampka w rowerze(i tak nie działała)

Ja czyli admin i jakieś tam tytuły-krwioplucie przez około 3 tygodnie,pękający z bólu łeb przez ok.6 tygodni,uszkodzenia kręgosłupa wychodzące dopiero dziś...


Ale i tak jestem nie zniszczalny Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Molik
ściemniacz



Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Nie 18:57, 04 Gru 2005    Temat postu:

Ja czasem wpadałem z kumplami na jakiś tak genialny jak i równie głupi pomysł, jednym z nich było sprzeciwianie się sąsiadom. Kiedyś mieszkał u mnie w klatce Pan Marek z żoną, nie przepadaliśmy za nimi bo był dość uciążliwym sąsiadem (szkoda że sie wyprowadzili Twisted Evil ). Raz wzieliśmy sznurek którym łączyliśmy klamkę i poręcz blokowaliśmy dzwonek zapałką i siedzieliśmy na schodach piętro wyżej słuchając wyzwisk i szarpania drzwi które nie chciały się otworzyć. Przyznaję śmiechu było pełno, ale mądre to nie było.
Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Molik
ściemniacz



Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Nie 19:36, 04 Gru 2005    Temat postu:

Innym z kolei razem byłem u koleżanki (to już całkiem niedawne czasy - człowiek stary a dalej głupi) i chciałem pokazać jej jak zrobić fajerwerka z kamienia z zapalniczki (dla niewtajemniczonych: jak się wyjmie z zapalniczki kamień, podgrzeje go do czerwoności i mocno pstryknie to on się roziskrza i tak leci jak kometa). Jak powiedziałem tak zrobiłem, koleżance się nawet podobało, tylko nie przewidziałem, że jak taki kamień wyląduje na parkiecie to zrobi dziurę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
mniej niż zero



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5

PostWysłany: Pią 17:49, 23 Gru 2005    Temat postu:

ale ciekawe tematy macie....jak nie umiecie chodzic po ludzku i spadacie na twarz to nie moja wina. Ale zlamanie nadgarstka jest fajne!! Spróbujcie!! Polecam!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arato
pościarz wyborowy



Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pogórze

PostWysłany: Pią 21:04, 23 Gru 2005    Temat postu:

Cóż, mój tata się raczej do młodzieży nie zalicza ale dzisiaj zadarzył mu się niemiły wypadek. Podczas rombania drzewa na małe części objechała mu siekierka i urąbał sobie troche palca. Na szczęście jakoś mu to zszyli, choć pewnie go to boli. Małym pocieszeniem zdaje sie fakt, że pewien gościu przywiózł nam gotowe karpie więc nie musielliśmy ich zabijać ani nic z nimi robić.

Jaki z tego morał: Uważaj bo nie wiesz kiedy może ci się coś niemilego przytrafić w rzeczy którą robisz od lat i nigdy ci nie sprawiała kłopotu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarzan
de ONE



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdzie Chaos ma swą siedzibe, tam i mnie spotkać można

PostWysłany: Pią 22:11, 23 Gru 2005    Temat postu:

Skoro już weszliśmy na przygody rodzinne to opowiem przezabawną historie na której wspomnienie spadam z krzesła i śmieję się na ziemi Twisted Evil

Pewnego popołudnia pojechaliśmy z ojcem do dziatków. Okazało się, że dziatki zabijały rano indyki ale został im jeszcze jeden ptaszek. Dziadek poprosił, żeby ojciec mu pomógł. Przez cały ranek dziadek trzymał indyki a babka odcinała im głowy. I działo się to co powinno. Głowa ptaka odlatywała, reszta ciała drgała jeszcze przez chwilke, a krew z rany ściekała na ziemię. Ale nie w tedy gdy siekiere w swej dłoni dzierżył mój ojciec. Gdybyście go widzieli. Twarz kamienna. Podszedł do zwierza niczym kat do skazańca. Dziadek już na nim siedział. Głowa ptaka spoczywała na gnotku. Jego zlęknione oczy biegały we wszystkie strony w poszukiwaniu ratunku. Ojciec stanoł w lekkkim rozkroku w pozycji ataku. Indyk był bez szans.....
No dobra, tak naprawde to w tej historii jest to zabawne, że jak ojciec odrąbał łeb to krew tryskała jak z fontanny. Zdążył zwiać z pola rażenia czerwonej cieczy ale.... Twisted Evil dziadek pozostał sam na polu walki. Ponieważ indyk był duży czy coś, musiał go trzymać dość długo, a co za tym idzie cała krew lała się na niego Twisted Evil Gdybyście widzieli mojego dziadka gdy po zażartej walce puścił zwierze. Calutki we krwi. Rące, ubranie, twarz... wyglądał jak seryjny morderca typu Hanibal Twisted Evil
Na wspomninanie tego widoku do dziś w moim oku pojawiają się łzy Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Junior
objawienie sezonu



Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: West Coast... Kurwi-Dołek

PostWysłany: Sob 21:35, 18 Lut 2006    Temat postu:

z zabawnych histori mojego "smiesznego" życia to przypomina mi się jak siadałem gołym tyłkiem do śniegu w 20 stopniowy mróz Arato pamietasz...Very Happy flachy nie dostalem do dziesiej ale ile za wypiłem z siudymem hehe ... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arato
pościarz wyborowy



Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pogórze

PostWysłany: Pon 21:40, 20 Lut 2006    Temat postu:

pamiętam, pamiętam.
A swoją drogą to z Siudymem sie nie zakładaj bo choć wygrasz to i tak ci nie da. Zresztą nawet jeśliby chciał to nie znalazłby funduszy na przegrane zagłady do 2050 roku. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
werner
Administrator



Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaskoczenia

PostWysłany: Pon 21:59, 20 Lut 2006    Temat postu:

Dajcie Siudymowi spokój! On nie może sie bronić Smile Wy tu gadu gadu,a on żyje w nieświadomości...ale jak to zwykle mawiam niewiedza jest błogosławieństwem Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Junior
objawienie sezonu



Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: West Coast... Kurwi-Dołek

PostWysłany: Pon 22:06, 20 Lut 2006    Temat postu:

I ma chlopak racje Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jarek
średnio zaawansowany



Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pogórze:)

PostWysłany: Wto 17:44, 21 Lut 2006    Temat postu:

ja miałem przez ferie mały wypadek,gdy bylismy przy kosciele czyli ja werner,siudym,mucho i wojtuś.Ja i mucho małpowaliśmy Chucka Norrisa i ja go tak naśladowałem że aż mi w kroku gacie poszły Very Happy do dzisio na to wspomnienie pekam za śmiechu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
werner
Administrator



Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaskoczenia

PostWysłany: Wto 21:51, 11 Kwi 2006    Temat postu:

Trzeba coś napisać więc prosze bardzo.
Dziś na wułefie (wychowanie fizyczne) gramy w kosza. Ledwo się mecz rozpoczął to zaraz sobie siadłem na ławkę kontuzjowanych... Kumpel wyskoczył do piłki, a że ja stałem zaraz koło niego zarobiłem łokciem w pysk. Oczywiście czerwona sie puściła i 2 zęby dalej są na ostrym dyżurze, ale jeszcze żyję Smile (tylko co to za życie...)
Bilans:
Utrata niewielkiej ilości krwi, ból zębów, lekko opuchnięta warga.

Ale trzeba twardym być Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ktoś
średnio zaawansowany



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd czy stamtąd

PostWysłany: Śro 15:19, 12 Kwi 2006    Temat postu:

tak, tak Adminie drogi....trzeba być twardy...zresztą jak widziałam nie jest z Tobą tak źle...zęby tak szybko się nie poddają (znam się na tym trochę).Na temat wszelakich kontuzji się nie wypowiadam...chociaż może kiedy indziej....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szalona_agatka
de ONE



Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grodziec,taka wioska za Pogórzem...

PostWysłany: Nie 19:28, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Ja nie mialam niczego zlamanego,ale za to mam pare blizn.Wychowalam sie wsrod chlopcow,wiec chodzilo sie po drzewach i takie tam zabawy:D.Kiedys jak bylam u kumpeli na urodzinkach to nadzialam sie na galaz.Mam teraz blizne na kolanie i czasami mnie boli,np. na zmiane pogody:PRazz.Jeszcze mialam liczne kontuzje po zawodach,np. mocno stluczone kolanko,wybite paluszki,obtluczona warga albo liczne siniaki.Ale to norma dla mnie;).Przyzwyczailam sie:PWink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Molik
ściemniacz



Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Nie 17:13, 01 Paź 2006    Temat postu:

Oto co mnie dziś spotkałoVery Happy

Jest u mnie na osiedlu taki pan Żul, co to wołają go Franek. Franek ciekawą postacią jest, wspiera biznes papierniczy (głównie zasilanie przetwórstwa) wspiera resajkling butelek, a nade wszystko umiłował sobie puszki aluminiowe ( jak to Franio mawia, " mało kasy, ale jak dużo przyniesiesz to masz dużo kasy"). Tyle tytułem wstępu.
Wynieść mi dziś przyszło worek ze śmieciami zawierający sporą dawkę różnych śmieci oraz jedną ( z tego, co pamiętałem) puszkę po piwku. Wchodzę do zabudowanego czerwoną cegłą śmietnika by worka się pozbyć i Franio z uśmiechem mnie wita:
- Dobry szefciu są jakieś puszeczki alu?
- Oj jest jedna, ale wymieszana z innymi śmieciami, przykro kierowniczku.
Franio zrobił smutną obrażoną minę, odwrócił się i usłyszałem szemranie pod nosem, które mnie zniszczyło:
- Śmieci to się k**wa segreguje!!


No i jeszcze prześliczna scenka spod sklepu. Po jej obejrzeniu przekonałem się, że jednak kultura i dobre obyczaje konsumentom tanich win obce nie są. Siedzi trzech menelów, obok przechodzi jakiś mężczyzna. Nagle jeden z menelów:
- No co ty, Lesiu ty ch**u ludzi nie poznajesz? A szczęść Boże to k**wa kto powie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arato
pościarz wyborowy



Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pogórze

PostWysłany: Nie 19:44, 01 Paź 2006    Temat postu:

Hehe; powiem szczerze: rozbroiłeś mnie Smile
Tak więc pamiętaj na przyszłość: segreguj śmieci! Bo jak się pan Franio zdenerwuje... Very Happy
A kulturka, wiadomo zawsze obowiązuje Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szalona_agatka
de ONE



Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grodziec,taka wioska za Pogórzem...

PostWysłany: Nie 19:50, 01 Paź 2006    Temat postu:

Ehehehe,nie no,mnie też ta opowieść rozbroiła Very Happy To Ty Molik nie segregowałeś nigdy śmieci Very Happy ?? Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Molik
ściemniacz



Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Pon 19:13, 02 Paź 2006    Temat postu:

Jakoś nigdy nie przywiązywałem zbytnio wagi do segregowania śmieci, bo i Pan Franek jakoś nigdy nienarzekałRazz no ale widać czasy sie zmieniają Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szalona_agatka
de ONE



Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grodziec,taka wioska za Pogórzem...

PostWysłany: Pon 19:28, 02 Paź 2006    Temat postu:

A no widzisz...I czego nas taki żulik może nauczyć?Segregowania śmieci Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Junior
objawienie sezonu



Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: West Coast... Kurwi-Dołek

PostWysłany: Wto 17:56, 03 Paź 2006    Temat postu:

No to kolejna moja "zabawna" historia ktora slyszalem od kumpla bo ja nic nie pamietam... Wiec tak:
Był piekny piatkowy wieczór gdy nagle do moich drzwi zapukal kumpel (Jeti vel Koczo)
i zapytal czy jest umnie Daro... niestety Dara nie bylo ale wykonalem pare telefonow i ustalilem gdzie on sie znajduje;)! Wiec po chwili byl juz umnie Daro, Jeti doszedl do wniosku ze ma ochote na piwo Smile A dostal wyplate i mial przy sobie 100zl.(Ktorych jak twierdzil nie moze przepic) wiec poszlismy do szaszlyka... po drodze spotaklismy jeszcze jednego kumpla (Pucka) i poszlismy w 4... no wiec 1 piwko... 2 piwko... i Koczo doszedl do wniosku ze teraz wypijemy Portera... w miedzy czasie doszedł Arato i reszta bandy... no i 1 Porter... 2 Porter... (...) 4 porter i Koczownikowi skonczyla sie kasa Wink i mowi domnie "Barto chodz do Hamburgera ja zajde jeszcze do chaupy po kase" ale ja sie nie dalem i Koczo poszedl juz Fest slabiutki do domku...(hehehe) ja rownie sabliutki jeszcze siedzialem twardo w knajpie i tym razem Pucek Postawil po Porterze... i to byl moj koniec... jak doszedlem do domu to niewiem ale podobno Daro musial mnie trzymac bo sie zlekka zataczalem i spiewalem po drodze... odprowadzil mnie pod same drzwi domu i zapukal otworzyla moja Mama i jak to Daro powiedzial wygladalo to jak w filmie Smile z za drzwi wysuneła sie reka ktora zlapala mnie za fraki i wciagla do domu... szkoda ze tego nie pamietam ehhh Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arato
pościarz wyborowy



Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pogórze

PostWysłany: Wto 19:29, 03 Paź 2006    Temat postu:

Hehe
Porter, takie małe, a jak widac daje kopa Wink No jak ja wychodziłem to Koczo był już pełny, a reszta była do życia. Ale żeś jednak Juniorku padł. Scena wejścia do domu musiała rzeczywiście wyglądać eee filmowo Smile Nie będę już komentował faktu przewalenia przez Kocza całej stówy, szok Wink Ludziska czy chociaż brak kasy nauczy was picia z kulturką?? Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Junior
objawienie sezonu



Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: West Coast... Kurwi-Dołek

PostWysłany: Wto 22:07, 03 Paź 2006    Temat postu:

Tomus my zawsze pijemy z kultura ale czasem sie film urwie Razz no cuz tak to juz jest... Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarzan
de ONE



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdzie Chaos ma swą siedzibe, tam i mnie spotkać można

PostWysłany: Czw 19:27, 05 Paź 2006    Temat postu:

Taa, całą stówe. A na drógi dzień przepili reszte jego wypłaty. ehhh pamiętam te czasy kiedy piłem jak oki... człowiek dbal tylko o siebie... mało co pamiętał ale i tak pewnie było fajnie Twisted Evil ,,Starość nie radość, młodość nie wieczność, więc napijmy się" Twisted Evil To były czasy... ale teraz wcale nie mam gorzej. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Junior
objawienie sezonu



Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: West Coast... Kurwi-Dołek

PostWysłany: Czw 21:34, 05 Paź 2006    Temat postu:

Jak niema gorzej Tarzan widuje cie rano na przystanku Boze co te Baby roba z czlowiekiem. BaBa 2 Razy BA!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum ogólnotematyczne. Strona Główna -> HydePark Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin