Forum ogólnotematyczne.

Arato

rannnnnnnnnnny!! jak ja kocham koszmary!! Właśnie dzięki jednamu z nich tutaj teraz jestem, bo przerwał mi sen Wink

Bo otóż postanowiłem zabrać rodzinkę na wybory, więć wsiadamy do "żółtka" i próbujemy, a raczej ja próbuję wyjechać na drogę od sklepu. Niestety był taki ruch, że nie szło (śnić kilka lub kilkanaście minut o próbie włączenia się do ruchu jest naprawdę irytujące Razz

), a gdy już szło zgasł mi pojazd (i wtedy o mało nie spadłem w snie z łóżka w przerażeniu Razz

). Po chwili patrzę: jest!! można jechać!! i wtety na drogę kładzie się duży, zdesperowany grubas. Myślę "idioto przeca coś cię przejedzie". Ale kit, co mnie tam życie zwykłego zjadacza hamburgerów Wink

, wyjeżdżam zgrabnie go omijając gdy wtem po grubasie przejeżdza ogromny tirrrrrrrrr!! i jak słusznie zauważyła mama, nawet flaki nie zostały - tak był wpasowany w alfalt. Nagłe ukucie winy nie pozwoliło mi dłużej spać...

Bioły

LOL

niezłe arato, niezłe Smile

A ja właśnie wróciłem z komisji. Do 13 mam wolne. Zaczęło się jednym wielkim cyrkiem z pomyleniem paczek z kartami pogórza i pierśćca ale udało się wyjaśnić sprawę Cool

Sam już zagłosowałem Smile

Skorzystajmy z jednego dnia, gdy to my panujemy nad politykami Cool

Życzcie mi szybkiego liczenia, bo niechce mi się tam do jutra siedzieć Razz

Tarzan

A ja wczoraj załapałem się na wycieczkę do bielska. Rodzinka jechała kupić aparat czy cuś to mnie wzieli bo tylko ja się na tym znam. Pojechałem bo w domu mi się siedzieć nie chciało, a pomyślałem sobie, że pooglądam jakieś fajne du... znaczy te aparaty. No i faktycznie było co oglądać. Very Happy

Aparat nawet niezly kupiliśmy. Ojciec mówił, żeby pzeczytać instrukcję, więc rzuciłem ją toudiemu. Po 15 minutach zabawy opanowałem sprzęt. Oczywiście toudi dalej czytał...
Dzień był naprawdę udany. Nie stety znowu nic się nie pouczyłem i czuję, że dzisiaj się to na mnie zemści... no a przynajmniej w nadchodzącym tygodniu. Very Happy

Arato

Dzisiaj wybory, jak nietrudno się domyśłić pierwsze w życiu dla kilku forumowiczów. Ja osobiście pójdę, bo wiem, że powinienem; bo mnie interesują te sprawy; bo trzeba wybrać najlepszych, a w samorządowych to naprawdę każdy głos się liczy. I mam nadzieję, że każdy kto może zagłosuje...

A dzisiaj jak mało kiedy czuję się wyspany

sukces na starcie Razz

szalona_agatka

No tak,dzisiaj wybory...Mnie denerwują zagrywki polityków i to strasznie...A z resztą mniejsza Razz

.Ja miałam wczoraj średni dzień...Wstałam o 11,posprzątałam domek,o godz. 16 pojechałam do babci,o 18wpadłam na neta,o 21straciłam humor i beczałam Razz

,później poszłam oglądać film "Jak stracić faceta w 10dni"<----super film no nie Ktosiu Smile

:* .Poszłam spać o 00.05 Very Happy

.No a dzisiaj się obudziłam o godz.9.Obecnie siedzę na forum,nabijam posty i wszystko jest kolorowe Very Happy

.A ten tydzień będzie bardzo ciekawy...Odpada mi tyle lekcji...Zobaczymy Twisted Evil

Junior

Etammmm "Jak stracic chlopaka w 10 dni" durny filmy... po tym Filmie lecial zajedwabisty Filmik "Blow" juz go pare razy ogladalem... i powiedzialbym ze jest to "nowa wersja" Czlowieka z Blizna... niektore motywy sa bardzo podobne... ale film bardzo mi sie podoba.... No ale Czlowiekowi z Blizna nie dorownuje... Very Happy

Castilla

szalona_agatka

Bioły

Ktoś

Sylwinka

Ktoś

a Ja tam lubię takie komedie....wiesz kwestia gustu..zależy co kto lubi...

Bioły

Właśnie wróciłem do domu. Dla mnie wybory skończone.
czarym koniem okazał się Gruszyk... więc ostatnia nadzieja w Pani Żagan.
Jestem wyrąbany, 24 h na nogach, w garniaku...
Przez ostatnie dwie godziny, złozyłem około 50 podpisów Cool

Teraz spadam spać, jak wstane to coś napisze więcej.
Dobrej nocy i dnia, bo świt bliski

Jarek

A może mnie ktoś popinoformować czy Pan Rucki Very Happy

dostał się do rady powiatu???Bo znalazłem wynik na burmistza i rady gminy a tych wyników nie znalazłem.Ale coś czuje że sie dostał

Tarzan

Oj biały współczucia. Osobiście nie cierpię garniaków zwłaszcza jak jeden na mnie leży...
No mi się dzionek dzisiaj udał. 4h wcześniej do domu. Pogadanka w autobusie z szaloną, orangżadka z muchem... nie było tak źle...
Ale najważniejsze to to, że udało mi się .................................................. TAJEMNICA Twisted Evil

Może wkrótce się dowiecie. Very Happy

A jedyny minus jest taki, że moje akcje na giełdzie spadają... mówi się trudno....

szalona_agatka

A ja właśnie wróciłam ze szkoły...Skróciły się nam lekcje Smile

Popykam sobie w NFS Carbon,pogram w Mahjongga,coś wszamam,posiedzę na necie i pójde się edukować Razz

Życzę powodzenia wszystkim piszącym maturkę Smile

Sylwinka

Saurok

Powodzenia a po co mi?? Very Happy

Zawsze pozostaje amnestia Pana Giertycha xD

Nie przesadzajmy w zależności kto co zdaje ;]

Ja się pochwale 0 wiedzy z histy matura 2005 i 2006 na 32 i 37 pkt czyli zdane xD
Oczywiście poziom podstawowy, do tego Polaj i Angol, z czego Angola najmniej się obawiam ;]

Pozdro, a pozostali co zdają? ;]

Castilla

Jakieś mało ambitne jest to Twoje podejście, Saurok

Jutro polski rozszerzony Very Happy

W czwartek rozszerzony angielski
W piątek podstawowa historia Wink

- pozdr dla Arato

Saurok

Casttila to ty tak dobrze grame z angola znasz?

Polski rozszerzony swoją... hm.. ja w to wątpię i to szczerze przynajmniej w swoim przypadku. Mało ambitne bo co poszedłem do 2 matur bez wiedzy?? To oznacza że można histe bez wiedzy zdać, podobnie jak WOS, a właściwa matura za pół roku do tego czasu po wtórze cały materiał bez problemu ;]

Arato

Dzisiejszy dzień potwierdza, że szkoła raz na jakiś czas może podnieść morale Smile

Maturka próbna może być zabawna, zwłaszcza z moim zasobem wiedzy Wink

Tak jak Saurok i Castilla zdaję pol, ang i historię (i WOS) Razz

Ale jakoś się chyba uporam...

Castilla

Saurok

hehe pochodzisz do niego bo jest Ci potrzebny.. <lol2> Ja po winienem podejść do histy na rozszerzonym... ale wiem że to samobójstwo więc wole pozostać na podstawowym.

No to Arato, Castilla, Bioły z tego co na gg klikam z nim będziemy mogli porównać nasze efekty Very Happy

Ktoś

Molik

Ja zdaje na maturze: oczywiście polski (jak każdy zresztą Smile

) ,matematyke (chociaż sam nie wiem po co mi ona Question

ale coś trzeba było wybrać) No i hiszpański ( to będzie najłatwiejsze, tak myśle:))

Ktoś

Hiszpański??Bomba!!!! .Castilli na pewno się spodoba....no ciekawa jestem jak Ci pójdzie z tym językiem...Powodzenia!!

Molik

Arato

Tarzan

Noo dobra. Niech się wam poszczęści, choć to narazie tylko próbna....
Dzisiaj dzionek był udany. Wcześniej się zwolniłem ze szkoły, a tatuś orzekł, że do owego budynku uda się dopiero pod koniec listopada, czyli jeszcze luz Very Happy

Popołudnie uplyneło mi dość przyjemnie, choć nie wiem na czym... pewnie znowu spałem.
Późnym wieczorem, w godzinach północnych (czy jakoś tak) siedziałem wraz z kilko userami na forum i każdy czekał, aż inny coś napisze. Niestety, brak weny umilała nam ,,muzyka" którą zapodał juniorek przez radio.
Ogólnie podsumowując... jeszcze żyje, ale jak mawia ktosiek ,,co to za życie??"
Piękne ktosiu, piękne Twisted Evil

szalona_agatka

Ha,a ja mam dzisiaj na 9:45 Very Happy

.Dopiero teraz rano moge sobie popisać na forum(no na złość wczoraj mi musiał net się psuć)...A i musze siedzieć na necie kiedy mnie nie widzi brat z mamą,bo straszne mają wąty,że siedzę na nim...Także dzisiaj już chyba tutaj nie wpadnę(No chyba że cudem Confused

) Tarzanku,ale Ktosiu ma rację....Żyję,ale co to za życie...